40 MINUT
Tomasz Szczykutowicz – Po raz kolejny poprowadzi grupę podczas Biegu Westerplatte. Kiedy nie biegam dla siebie to przyjemność sprawia mi pomaganie innym w osiągnięciu założonych czasów. Zapraszam wszystkich chętnych, by powalczyć o barierę 40 min to tylko liczba, a ze mną czas szybko minie.
Dariusz Kokociński – Biegam od 2013 roku. Moją pasją są górskie biegi ultramaratońskie. Życiówka w maratonie 2:57:20. Lubię pomagać innym zawodnikom w osiąganiu zamierzonych celów jako pacemaker, prowadziłem już kilka maratonów i krótszych dystansów. Dla mnie to świetny trening i satysfakcja na mecie.
Kamil Jeremicz – Poznacie mnie po króliczych uszach i szerokim uśmiechu. Ze mną nie dacie ponieść się adrenalinie na pierwszych metrach i pokonacie cały bieg równym tempem.
45 MINUT
Tomasz Kopalski – Namówiony przez znajomych z pracy wystartowałem dwa lata temu w Gdyńskim Biegu Świętojańskim i mnie wciągnęło. Od tamtego czasu regularnie biegam i startuję. W tym roku pierwszy raz zmierzyłem się z maratonem – a dzięki przygotowaniom do niego pod okiem Łukasza Gurfunkiela zacząłem TRENOWAĆ bieganie 🙂 Obecnie coraz bardziej ciągnie mnie do biegów górskich. Moja życiówka 38:23.
Daniel Penk – Mieszkam w Gdańsku, gdzie na co dzień jestem specjalistą od sieci komputerowych, a po pracy pasjonatem turystyki biegowej. Wierzę, że to co w bieganiu najlepsze jeszcze przede mną. Fascynuje mnie Dania, uwielbiam podróże, które łączę z rekreacyjnym bieganiem.
Paweł Szulwach – Biegam od 10 lat. Ukończone ponad 100 biegów na dystansie od 42,195 km do 185 km. Największy miesięczny przebieg to 1122,22 km ustanowiony w lipcu 2019. Ulubione dystanse, to te dłuższe niż maraton. Moja biegowa zasada, to im dłużej, tym lepiej!
50 MINUT
Paweł Szwed – jestem biegaczem, który chętnie porozmawia w czasie biegu na różne ciekawe tematy. W swoich startach przemierzam różne odcinki od 5 do 105 km. Moje motto to, „Czym gorzej tym lepiej”. Po raz kolejny będę pacemakerem podzczas Biegu Westerplatte,
Zibi Jakubek – Biegam już ładnych kilka lat, zaliczyłem ponad 10 biegów z balonami od 10km przez półmaraton do maratonu włącznie… Nie pierwszy raz prowadzę także grupę na biegu Westerplatte na 50′. Moja życiówka na 10km to 40:47 min.
Beata Bogdanowicz – Biegam od kilku ładnych lat. Uwielbiam długie dystanse, biegi ultra. Najchętniej hasam po leśnych duktach. Życiówka na 10 km 44:26.
55 MINUT
Grzegorz Elmiś – Znany większości jestem jako Biegacz Portowy Hel. Jeszcze kilka lat temu ważyłem 130 kg. Od tamtej pory zrzucił ponad 50 kg i poprawił swój rekord życiowy w maratonie z 3:54 do 2:59. Jednak to tylko mało znaczące cyferki, ponieważ tak naprawdę największą wygraną dla mnie jest pozbycie się tych zbędnych kilogramów. W chwili obecnej po ponad 6 latach od momentu kiedy rozpoczęła się moja przygoda z bieganiem, mogę powiedzieć że bieganie zmieniło moje życie bardzo i to na plus.
Agnieszka Tomaszewska – Biegam od 2014 r., od początku swoją przygodę z bieganiem związałam z fantastyczną Grupą Trójmiasto i biegam w barwach GT. Byłam już wielokrotnie pacemakerem, również podczas Biegu Westerplatte. Moja życiówka na 10 km to 43:57 zdobyta podczas Biegu Westerplatte.
60 MINUT
Rafał Obłuski – Moja przygoda z bieganiem zaczęła się około 6 lata temu. W tym czasie udało mi się przede wszystkim wytrwać w moim hobby, ale również osiągnąć cele, o których wcześniej mi się nie śniło. W tym czasie brałem udział w wielu biegach na klasycznych dystansach. Począwszy od 5 km przez 10 km, półmaraton oraz maraton. Jestem również szczęśliwym finiszerem kilku imprez triathlonowych. Mój rekord życiowy na dystansie 10 km wynosi 46:46
Rafał Górecki – Biegam, bo lubię. Od 5 km po maraton i zabawę w triathlon. Na swoim koncie mam kilkadziesiąt startów na królewskim dystansie. Bieganie to moja pasja i styl życia. Pięciokrotnie byłem pacemakerem podczas Gdańsk Maraton, ponownie poprowadzę także grupę podczas Biegu Westerplatte.
65 MINUT
Paweł Marcinko – Będę ponownie „zającem” na Biegu Westerplatte. Moja przygoda z bieganiem zaczęła się 6 lat temu, kiedy w domu pojawił się pies. Wymagał on czegoś więcej, niż zwykłych spacerów po osiedlu. I tak się zaczęło, treningi biegowe, starty w dogtrekkingach, czyli biegach na orientację z psem, dalej w biegach ulicznych i przełajowych. I tak do dzisiaj. Od kilku lat wielką satysfakcję i przyjemność sprawia mi prowadzenie grup jako „pacemaker”. Życiówka: 00:47:50
Joanna Sawczuk – Jak ja nie lubiłam biegać! To zaczęło się zmieniać 6 lat temu i trwa do dziś. W tym czasie starowałam w kilkudziesięciu biegach na 5 i 10 km, połówkach i maratonie. Mam ogromną frajdę za każdym razem, gdy wbiegam na metę ale najwięcej satysfakcji daje mi kontakt z megafajnymi ludźmi. A teraz z radością będę Waszym „zającem”.
70 MINUT
Darek i Tomasz Lulewicz – Biegam od ponad 12 lat, jest to dla mnie wręcz nałóg. Do tej pory przebiegłem 19 maratonów, ponad 20 półmaratonów i prawie 200 biegów na krótszych dystansach. Pacemakerem byłem już kilkanaście razy, w większości na dużych imprezach biegowych w Trójmieście
Tomek to mój brat bliźniak, zaliczył w wózku ze mną jako kierującym już kilka startów w zawodach, m.in. właśnie na Biegu Westerplatte. Zawsze będąc na trasie sprawiało mu wielką radość żywiołowe dopingowanie innych, mobilizowanie ich, trzymanie kciuków i rozdawanie zaraźliwego śmiechu, ogółem – dawanie tzw. energetycznego kopa. Tego samego możecie oczekiwać również teraz, w jego oficjalnym debiucie jako pacemakera, który od kilku lat był jego wielkim marzeniem.
Tomek Golec – biegam od kilku lat. Obecnie najbardziej lubię przemierzać ścieżki podziwiając krajobrazy.